Pokrzywy zbieram często. Robiłam z nich gnojówkę. Świetna sprawa dla warzyw i kwiatów. Doskonale je odżywia - rosną w oczach. W tym roku zerwałam je dla siebie i wysuszyłam. Moje zdrowie też muszę trochę podratować, skoro jest zbawienna dla warzyw to dlaczego nie dla mnie? Trafiłam na bardzo fajne strony poświęcone naturalnym sposobom leczenia Natura herbaty. Są tam świetnie opisane zioła, ich właściwości i zastosowanie. Ciekawostka co potrafi wyleczyć sok oraz więcej informacji na temat pokrzywy znajdziecie na stronie www.ulubione.blutu.pl tutaj. O tym jak taka herbatka wpływa na nasz organizm poczytajcie na stronie Droga do siebie - klik. Nie będę rozpisywać się o pokrzywie, poczytajcie i spróbujcie.
Więc do dzieła, żadnej wielkiej filozofii tutaj nie ma.
Składniki:
- 10 suszonych liści pokrzywy
- 1 litr przegotowanej wody
Może warto zwrócić się w stronę natury, która podaje nam swoje dary jak na dłoni wystarczy sięgnąć...
Bardzo dobra, zdrowa herbata. Kiedyś piłam ją często. Sama też zbierałam listki. Mam teraz alergię nie tylko na pokrzywę i nie mogę używać wielu produktów, min. pokrzywy. Ale moja rodzinka owszem pije taka herbatę :)
OdpowiedzUsuńkiedyś piłam pkrzywę, chyba muszę do tego wrócić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Ja niestety nie mogę przełknąć tej herbatki, dla mnie ten zapach i smak jest odpychający :-(
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej wpadam na przepisy z pokrzywy. Chyba to jakiś znak, żeby zacząć je stosować :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł muszę spróbować
OdpowiedzUsuń