Przepis na racuchy zamieszczałam już na blogu. Postanowiłam dołączyć kolejny w nieco innej wersji a mianowicie na samym kefirze. Placki są szybkie i bardzo proste do przygotowania. Równie dobre na zimno jak i na ciepło.
Składniki:
- 800 g kefiru (u mnie 2% tłuszczu)
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 szkl. mąki pszennej
- 1 cukier waniliowy
- 6 jabłek (600 g)
Do kefiru dodać jajko, cukier waniliowy, proszek do pieczenia oraz mąkę. Wymieszać mikserem, najpierw na najmniejszych obrotach (by mąka była w cieście a nie na meblach :) i stopniowo zwiększać obroty. Ciasto miksować do jednolitego połączenia (będzie gęste). Jabłka obrać, zetrzeć w plastry (na tarce do mizerii) lub drobno pokroić. Dodać do ciasta wymieszać i smażyć na rozgrzanej patelni formując małe placki. Osobiście rozgrzewam łyżkę oleju z łyżką masła i na takim tłuszczu smażę. Odłożyć na ręcznik papierowy by pozbyć się nadmiaru tłuszczu. U mnie w wersji z cukrem pudrem ale jadłam z dżemem truskawkowym i powidłami - pyszne! Myślę, że fajnym dodatkiem będzie też syrop klonowy lub domowa galaretka z owocami sezonowymi.
Polecam na każdą porę dnia i nie tylko na piątkowe obiady.
pycha:) narobiłaś mi smaka, zrobię sobie takie na obiad:D
OdpowiedzUsuńGosieńko one są PRZEPYSZNE!!! to smaki mojego dzieciństwa,choć mama nieco inaczej je przyrządzała,to zapewne smakują podobnie.Uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńRównież robię takie placuszki są pyszne :-)
OdpowiedzUsuńZajadałam się tymi placuszkami jeszcze niedawno
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://gotujzkarolka.blogspot.com/
PS: Obserwuję. Mogę liczyć na to samo?
❤
Oczywiście :)
UsuńAle narobiłaś smaka <3
OdpowiedzUsuńJak coś smacznie wygląda...to ślinka cieknie ;) pozdrawiam ciepło
Usuń