Polędwiczki w marynacie z oleju rzepakowego

Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem  kwasów omega 3 i dlatego używam go od wielu lat ze względu na dzieci a także dla samej siebie. Wyczytałam w Wikipedii, że mają działanie przeciwnowotworowe, zmniejszą ryzyko zawałów serca (co przy wybrykach moich córek jest dość prawdopodobne ;) oraz drogie Panie spowalniają starzenie się komórek (więcej informacji - Wikipedia). Same korzyści ;)

Składniki:

• polędwiczka wieprzowa (u mnie 430 g)

• 6 łyżek oleju rzepakowego (30 ml)
• 2 ząbki czosnku
• kilka gałązek tymianku 
• 3 ziarna ziela angielskiego
• 4 goździki
• 5 ziarenek pieprzu
• 1 łyżeczka soku z cytryny, szczypta soli
• 1 cm świeżego imbiru (opcjonalnie - dodaję jak mam)

Wszystkie ziarenka i goździki miażdżę w moździerzu. Czosnek obieram, przeciskam przez praskę. Tymianek i imbir drobno kroję. Dodaję wszystko do oleju wraz sokiem cytrynowym i solą. Po wymieszaniu składników przelewam na mięso i pozostawiam do maceracji na całą noc.

Następnie kroję mięso w 2 cm kawałki i miażdżę palcami. Polewam resztą marynaty i smażę z obu stron na rozgrzanej, teflonowej patelni nie dodając oleju. Jest go wystarczająco w marynacie. 

Podałam z młodymi ziemniaczkami. Można je upiec na ruszcie będą doskonałe. Polecam wypróbować.