Przepis znalazłam na stronie Pati : SMAK MOJEJ KUCHNI (link). Faworki są rewelacyjne. Korzystajcie z przepisu Pati, ja nic nie zmieniałam robiłam dokładnie według jej receptury.
Dwukrotne przemielenie ciasta świetnie je napowietrza. Polecam dobrze schłodzić najlepiej w zamrażalniku, twarde świetnie się mieli :)
Smacznego pałaszowania :)
Świetny przepis. Właśnie przymierzam się do zrobienia faworków i szukam ciekawego przepisu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpyszne faworki, bardzo je lubię, u mnie też dziś na blogu faworki :-)
OdpowiedzUsuńOch tak,spałaszowałabym ich duuuużo:)
OdpowiedzUsuńJa tez już drugi rok robię pieczone :) bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku skusiłam się na pączki, co prawda dzisiaj środa a pączki prawie wszystkie już zjedzone. Więc kto wie może jutro pokuszę się jeszcze o faworki?
OdpowiedzUsuńJa też skusiłam się na pączki ale to dla mnie czeski film, muszę kupić sobie szprycę bo napełniane nadzieniem całe mi się porozklejały. Już nie wspomnę o tym że jedną partię wyrzuciłam bo miałam za luźne ciasto i zbyt gorący tłuszcz - porażka totalna :(
Usuń