Składniki:
- 400 g maślaków
- włoszczyzna: 2 marchewki (małe) pęczek zieleniny (1 liść kapusty, lubczyku, po 3 listki pietruszki, koperku, pora, cebuli)
- 200 g kości wieprzowej (ze schabu)
- 1 łyżka przyprawy typu Vegeta
- 180 g jogurtu naturalnego
- 2 łyżki stołowe skrobi kukurydzianej
- odrobina szczypiorku (opcjonalnie)
- sól, pieprz do smaku
- 1 łyżka masła
Opłukaną kość zalewam 1,5 l zimnej wody, gotuję 15 minut od zagotowania dodaję włoszczyznę i gotuję kolejne 15 minut. W między czasie oczyszczam maślaki, kroję i obsmażam na masełku. Wywar przecedzam dodaję do niego Vegetę i grzyby, gotuję 10 minut. Skrobię rozprowadzam w odrobinie zimniej wody, przelewam do zupy, doprowadzam do wrzenia i odstawiam. Jogurt mieszam w osobnym naczyniu z około 250 ml gorącej zupy następnie przelewam do reszty, przyprawiam solą, pieprzem. Podaję z ziemniakami i odrobiną zieleniny.
Pyszna, aromatyczna, pachnąca lasem ;)
Czyżby już w lasach były maślaczki? A u nas nic, tylko ściółka:(
OdpowiedzUsuńDeszczu było dużo a jest ciepło więc ruszyły grzybki :)
Usuńmusi być smaczna:)
OdpowiedzUsuńJustynko, bardzo dobra jeszcze z młodymi ziemniaczkami... nie mogłam się najeść. A potem zastanawiam się skąd te kilogramy ;)
Usuń